Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jeszcze nie

Szumią liście brzóz
– pozłacane.

Jesień już.

Przyszła nad ranem.
Rozsiadła się za stołem
rubasznie.
Zaczęła kraśnieć,
pijąc wyskokowe
deszcze,
zakąszając
jeszcze
słonecznym niebem.

Nie wiem
dlaczego, ale czekam na nią,
choć nie jest pierwszej młodości.
Dumnie się nosi,
na purpurowo.
Wychodzi z uniesioną głową,
chociaż do ostatniego liścia zgrana.

Kolejnego rana
do drzwi zima się dobiera.

Nie wpuszczam, jeszcze nie teraz.

autor

DoroteK

Dodano: 2013-11-04 06:30:22
Ten wiersz przeczytano 3262 razy
Oddanych głosów: 70
Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (76)

Niezapominajka Niezapominajka

Piękny wiersz Dorotko :) Osobiście nie przepadam za
jesienią, ale po takim wierszu może zmienię zdanie ;)
Pozdrawiam cieplutko

DoroteK DoroteK

@Czatinko :-) zamiast "kolejnego" można napisać
"następnego" albo coś w tym stylu, chociaż to
"kolejnego" pasowało mi, żeby podkreślić, że taka
kolej rzeczy jest, że pory roku następują po sobie;
muszę pomyśleć nad tym :-)

Dajna1 Dajna1

Chociaż jesień za oknami, a deszcz jak wosk kapie, też
nie tęskno mi do zimy, niech powoli człapie. Bardzo
miły i ciepły wiersz.Pozdrawiam miło.

Czatinka Czatinka

Bodzie mnie to "Kolejnego" gdyby zastąpić innym
słowem, nie mam pomysłu jakim. Apetyczna ta Twoja
jesień. W sumie bardzo ciepło o jesieni piszesz i
niech jak najdłużej jesień ciepłem nas otula :)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Ja też jeszcze nie chcę zimy! Ukłony 'D

skorusa skorusa

u nas jesień częstuje lodami...piękny wiersz...

saba saba

Piękna i ciepła jesień a pijąc wyskokowe deszcze
bardzo się delektuję.Pozdrawiam

elka elka

Pięknie o jesieni, z wesołością.
Pozdrawiam :)

Joanna144 Joanna144

Nie znam sie na -izmach,ale
podoba mi się akceptacja wyskokowej jesieni w gasnącej
glorii minionego lata:).Ok.

Krzysztof Kwasiżur Krzysztof Kwasiżur

Mnie uderzyło ciepło, jakie się pojawia w czwartej
strofoidzie (od "nie wiem", do "zgrana"),ciepło i
spokój.
Uważam, że ten symbolizm w trzeciej strofoidzie bardzo
odstaje od reszty utworu, bardziej opisowego i
amerykańskiego niż klasycyzującego.

blondynka8 blondynka8

Twoja jesień aż się prosi...wpuść mnie, wpuść mnie:)
Bardzo udany wiersz, na TAK. Pozdrawiam

Adaśko Adaśko

Pięknie i malowniczo tą jesień wymalowałaś słowem.
Bardzo mi sie podoba. Serdecznie pozdrawiam

Damiano Damiano

/19:55/ naprawdę fajny wiersz, pięknie się czyta,
ukłony i Pozdrowienia :)

MEG MEG

Takiego obrazu jesieni nie spotkałam, zobaczyłam w
wyobraźni tę damę w karminowym kapeluszu..

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »