Jeszcze raz
Dla dawnej ukochanej Paulinie P.
W pewnych chwilach drże i coś całe ciało
unosi ,
głowe ogarnia szał , pojawia się myśli
chłam.
Serce przyspiesza bicia ,
czuje w sobie nowy puls życia
przechodzi aż do ręki ,
tworzy wiersze , odtwarza byłe scenki.
Wiem , że gdy cię zobacze znowu
miłość jak feniks z popiołu się odrodzi
przysporzy mi tylko kłopotu ,
popląta mój żywot , doda ostrego grzmotu
Ucieczki przed tym szukam ,
pragnę posiać ciszę i spokój
ułożyć sobię życię uciec od serca
kłopotów,
zniszczyć strach , wymienić słowa bezcene
chodź te dwa .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.