Jeszcze wczoraj...

Mi te podoba się taka zima
życzę wszystkiego dobrego na Nowy Rok
pozdrawiam:)

Piękna refleksja, spokojna, nastrojowa i delikatna jak
obraz opisanej zimy...pozdrawiam serdecznie. dziękuję
za komentarz i odwiedziny.

Najpierw była jesień dżdżysta,
potem przyszła zima
biała, zawitała wiosna kwiecista
i znów lato i upały. I tak co rok. Pozdrawiam mile.

Bardzo nastrojowa refleksja, LuKro, tylko... prze te
kolędy zaśpiewała mi się ciut rytmiczniej:

Jeszcze wczoraj...

Jeszcze wczoraj listopad
kroplami deszczu dzwonił
i po szybie spływając
na oknie żłobił smugi.
A dzisiaj białym puchem
szarą ziemię zasłonił
bo już nadciąga zima
tnąc jesienne szarugi.

Nie znajdziesz wcale śladu
wczorajszych deszczu kropli
uwięzionych nad chmurą
hen w oceanie nieba.
Dziś widziałam na krzewach
kilka wysmukłych sopli
wstydliwie uczepionych
do zmarzniętego drzewa.

Śniegu srebrzyste płatki
mokra z puchu pierzyna
chłód poranny przymrozek
ot pogoda grudniowa.
Jesień już nie powróci
zima ostrzyć zaczyna
dobrze że się skończyła
jesień mocno deszczowa.

Pozdrawiam serdecznie:))

Staszko jak zwykle pięknie napisane pozdrawiam:))

Staszko ja lubiĘ tylko Maj:). Ładna refleksja.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:) .

Ladnie :) pozdrawiam noworocznie

taką mamy aurę
na to nie mamy wpływu
zmieniają sie pory roku
teraz jest biało i śnieznie
wszystkiego dobrego w 2015r:)

Wszystko jest dla ludzi.