Jeżeli wezwie Pan do siebie
Jeśli cię wezwie Pan do siebie,
To znaczy że coś potrzebuje.
Że w wielkiej musi być potrzebie,
Gdy tu, na ziemi los popsuje.
Wówczas nic płacze nie pomogą,
Czy żale głosem tęsknym wznosić.
Musisz podążyć ową drogą,
O litość też daremnie prosić.
Stań przed najwyższym majestatem,
Z pokorą pochyl własną głowę.
On przyjmie ciebie, jak zapłatę,
Czyniąc nadzieję dobrym słowem.
Wyznaczy miejsce gdzieś w niebiosach,
Pozwoli cieszyć wiecznym życiem.
Radość w anielskich poznasz głosach,
O których tak marzyłeś skrycie.
Jeśli cię wezwie Pan do siebie,
To znaczy, że plan jakiś snuje.
Że w wielkiej musi być potrzebie,
Gdy żywot, tu na ziemi psuje.
Komentarze (2)
Myślę że to nie Bóg psuje nam życie tylko sami to
robimy swoim postępowaniem. Na każdego przyjdzie pora
zmierzyć się ze śmiercią. Ja jej niedawno uciekłam...
podoba mi się twój wiersz
Do mnie nikt się nie odzywa pan.