o jeżu...
na zamówienie koleżanki z beja o nicku wiatrak1, z prośbą o wiersz o jeżu.....do usług
jestem w ogrodzie
patrzę....- nie rajski
Ciebie tu nie ma
Twa nieobecność
wbija mi w serce
igłę powoli
...sss - o Jezu - jak boli !
no wiesz...?!
- odzywa się przygłuchy jeż
z boku ;
dlaczego bluźnisz
tak nadaremnie
weź przykład ze mnie
ja też
czekam na swoją jeżycę
pewno się spóźni
lecz przyjdzie z nocy księżycem
- więc spokój.....
hmm /-/ zakląłem w skryciu
taki JEŻ
a zna się na życiu
TEŻ
oczekuję dalszych propozycji na wiersz od przemiłych gości płatne z góry - 1 000, to jest 1 uśmiech i 000 złośliwości jutro ujawnię paszkwile rozsyłane do bejowiczów na mój temat, z zastraszaniem ich
autor
yamCito
Dodano: 2008-06-15 11:49:12
Ten wiersz przeczytano 1261 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Wiersz super !! Lekko i z uśmiechem.. jakbym
nieśmiało poprosiła... hmmm wiersz np. o
sikoreczce, czy by się udało ? z uśmiechem za
milion ?
Cieplusi wierszyk o zakochanych jeżach...każdy z nich
wytrwale czeka na swoją wybrankę...Ryszardzie
podziwiam Ciebie że umiesz napisać wiersz na
zamówienie...nie jest to proste o tak napisać wiersz
i wiesz co to dobra myśl że wiatrak1 Tobie
zaproponował cos takiego tu na beju powinno być więcej
przyjaźni niż chorej nienawiści hmmmmmm może i ja
zamówię u Ciebie jakiś wiersz co Ty na to;)...dla
Ciebie z wielkim uśmiechem:)
jak zwykle Twoje wiersze czyta sie bardzo milo i
jednym tchem:) napisane z humorem,cieplo i tak hmm
swojsko i takie wlasnie chyba bylo zamierzenie? :):):)
W Twoi wierszu jeż czeka na swoją jeżycę a to samce
szukają samic a nie odwrotnie więc długo poczeka:))
Nie pasuje mi określenie w wierszu -spoko-mało
literackie - slang młodzieżowy.
Wywiązałeś się ze zlecenia z nawiązką, widzę już nowe
zamówienia..:) a na jeżycę nie ma sposobu, spóźnia i
drażni pewnie was obu (i jeża też) Jak zwykle u Ciebie
z humorem i ciepłym , zawadiackim podtekstem.
Wspaniale... jeż kocha też... choć to taki kolczasty
zwierz... ale jak może się kochać...jeż, gdy igły
zasłaniają mu te coś... no wiesz....
wiersz o szczególnym jeżu w jakiś sposób nawiązał
dialog z człowiekiem - z natury wiadomo, że jeże
"fukają" - to ci dopiero było fukanie.... proponuję w
następnym wierszu pisać o owieczce - to ci będzie
"beczenie"...