Już czas
To koniec, lipcu! Pakuj manatki,
zabieraj noce nazbyt gorące.
Nie było wcale słodko, ni łatwo,
nic nie pomoże tu ptasi koncert,
ani też kwiaty, smaki owoców,
promienie słońca przymilnie ciepłe;
spływaj do morza i daj już spokój!
Właśnie nadchodzi czarowny sierpień.
To z nim roztańczę się pod gwiazdami,
poszukam marzeń w pachnących wrzosach,
odnajdę szczęście(taki mam zamysł)
i każdy jeden miesiąc pokocham.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2014-07-31 10:05:46
Ten wiersz przeczytano 1343 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Bardzo źle znoszę upały, wolę jak jest chłodniej.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
:)
lipiec wypełnij swoje dzieło
oddał berło sierpniowi aby teraz o rządził w letnie
dni i noce
malowniczo i klimatycznie
pozdrawiam
Pięknnie obrazowo:-) :-) Pozdrawiam z uśmiechem.
witam Anno w sierpniu...patrzymy w niego
optymistycznie, ładny wiersz:) miłego dzionka
dwunascie co rok, taka dewiza mi sie podoba
do Umilowana - no pierwszy raz slysze zazalenie, ze
byl zbyt goracy?
Piękny wiersz.Każdy miesiąc ma swój urok.Pozdrawiam:)
och, tak! niech pakuje manatki - za gorący był:)
Lipec dla mnie był za ciepły więc czekam sierpnia z
utęsknieniem ,jesienią też nie pogardzę.
Do jesieni jeszcze daleko, ale wiersz piękny , może
rzeczywiście trochę za ostro potraktowałaś lipiec
Anno - a możesz być milsza dla lipca, on tak się
starał, grzał nas do woli, skórę rozpieszczał do
granic szczytu, a teraz - żegnaj mu na odczepne, do
tego - pakuj manatki, brzmi jak won stąd. On gotów za
rok zemścić się za to, zgotować dżdżyste i wietrzne
lato.
do ARABELLA- to może ja już o zimie napisze :) Jeszcze
lato mamy i chcę umiarkowanego ciepła :)). Fajny
wiersz :)
Uroczy wiersz pachnący wrzosami. Pozdrawiam:)
nadchodzi jesień , to moja ulubiona pora roku , nawet
jej słoty lubię, pozdrawiam serdecznie
już jutro powitamy