Już dosyć!
Już mam dosyć życia!
Jego pokus i pułapek…
Człowiek nie może być sam
Więc po co po nocach płacze?
Po co pragnie kochać,
Lubi noce przy oknie spędzać?
Nie mogąc spać, czekać?
I tak wiesz, że nad ranem wróci…
Ucałuje twoje dłonie,
O kolacje się spyta,
Z portu wyszedł i tu wróci…
A to testosteronu wina?
autor
Bukieciarka
Dodano: 2007-04-27 20:17:39
Ten wiersz przeczytano 365 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.