Już nie potrafię
Kochać, tracić jeszcze raz?
To nie dla mnie...
Ja się boję jutrzejszego dnia,
A kochać już nie potrafię.
Serce w strzępach się nie zrasta,
Rany krwawią,
Wszystko mnie przerasta.
Codziennością się dławię.
Już nie umiem śmiać, cieszyć się.
Kolejny dzień
Oznacza ostatnich marzeń śmierć.
Może kiedyś powrócą?
Nie wiem.
Narazie są w niebie.
autor
mari_kisiel
Dodano: 2007-12-09 20:56:11
Ten wiersz przeczytano 396 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Świetny....Subtelnie, aprzekaz w wierszu jest taki
taki no poprostu nie moge sie wyslowic!;)
*Są w niebie*...Ładnie i delikatnie:)Ja tam od razu
stwierdziłam,że nigdy więcej!Brak na to* sił.