Już późno
Kochanie piszę ten list,
Bo nie wiem co się dzieje.
Siedzę sam pośród nocy,
Czuję jak zimny wiatr wieje.
Siedzę sam pośród nocy,
Patrzę w twoje ukochane gwiazdy.
Myślę ciągle o Tobie,
Wspominam dotyk Twój każdy.
Patrzę w Twoje zdjęcie,
Mija cenny czas.
Lecz czym on jest,
Gdy nie ma w nim nas.
Dziś pragnę być blisko Ciebie,
A Ty jesteś tak daleko.
Patrzę w Twoje zdjęcie,
I modlę się zadrżyj nieruchoma powieko.
Lecz wokół nic się nie zmienia,
Trwają nieruchomo rysy Twojego obrazu.
Wciąż wołam do Ciebie,
A Ty nie odzywasz się ani razu.
I już nie wiem co mam robić,
Czuję że zaraz rozpadnę się.
Serce moje pęknie na pół,
Jeśli zaraz nie usłyszę Cię.
Już uchodzi ze mnie dusza,
I czuję że w środku mnie coś kłuje.
I czuje że już tylko wegetuje,
Tak bardzo mi Ciebie brakuje...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.