Kaczeńce
Jeszcze wczoraj słowa pisane,
kaczeńcami powyzłacane,
wiosną kwitły w łąkach ruczaju,
zadziwione słońcem i majem.
Łąki zieleń, ty cała w pląsach,
wiatr łobuziak myśli rozplątał,
chwycił mocno w marzeń ramiona
i przytulił, skusił, przekonał.
Dzisiaj lato jakby w odwrocie,
czas zapomnieć już o spiekocie.
Wicher porwie mi ciebie w jesień,
lecz na wiosnę znowu przyniesie.
autor
MariuszG
Dodano: 2016-04-15 20:55:28
Ten wiersz przeczytano 1655 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (73)
Pięknie.
Zatańcz miła wśród kaczeńców radosna
To dla ciebie zaprosiłem dziś wiosnę.
Będą wirować grzybienie, grążele,
Zaprosimy dziś wiosnę na wesele.
Pozdrawiam.
Pięknie.
Zatańcz miła wśród kaczeńców radosna
To dla ciebie zaprosiłem dziś wiosnę.
Będą wirować grzybienie, grążele,
Zaprosimy dziś wiosnę na wesele.
Pozdrawiam.
i 'jego' za duzo i rymy jeszcze bym
dopracowała(upiękniła:)))
wybacz, ale tak widzę:)
Cudny wiersz Mariuszu mimo melancholi
Pozdrawiam pogodnie :)
za duzo 'ciebie' Mariuszku
reszta OK
a może nie porwie, któz to wie
:)
Zenek 66,
dzięki za wizytę.
Pozdrawiam
PLUSZ 50,
dzięki, że wpadłeś na poczytanie.
Pozdrawiam
Shizumo/Kasiu,
dzięki za przylot do mnie ;-)
Pozdrawiam... dobranoc.
Ciekawie o wiosnie
Pozdrawiam
Miło bardzo przeczytać było...
+ Pozdrawiam serdecznie
Tak, jak ptaki, odlatują, ale na wiosnę zawsze wracają
:)
Zosiak,
dzięki za miłe odwiedziny.
Do-bra-noc. :-)
Ładnie. Ostatnia strofa naj :)
Dobrej nocy.