Kalekie anioły
Patrzysz w niebo bezludne,
Wśród chmur szukasz anielskich skrzydeł
Wspominasz to...
co warto zapomnieć...
Spójrz w dół,
U twych stóp anioły nie mają skrzydeł
Nie dane im to było
zostały obcięte przy narodzeniu...
bo ich biel nie pasowała
do szarości świata
Inne wgniecione w ziemię brutalnie
nigdy nie spróbują wzlecieć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.