Kaligrafia miłości
Dziękuję Ci Jezu,
że mnie utworzyłeś
i swoją miłością
wciąż mnie doskonalisz.
Gdy z małej iskierki
ogień roznieciłeś,
nauczyłeś serce
pięknej kaligrafii.
Dzięki Tobie zawsze
ze wszystkim poradzę,
już nie straszne zdrady
ani ciosy wszelkie.
Tobą jestem silna,
nad sercem mam władzę,
bo wielkiej miłości
pokłady tak wielkie.
To nic, że mnie czasem
martwa cisza budzi
i że świat mi kładzie
kamień na ramionach,
ja ze słońcem w dłoniach
zbliżam się do ludzi,
bo tylko życzliwość
może coś zbudować.
Komentarze (21)
Piękna wiara.
Pozdrawiam, Magdo
"Tobą jestem silna" - wiara czyni cuda. Bardzo na tak.
Pozdrawiam
Tylko życzliwość...
Pozdrawiam:)
Wiersz pełen wiary i modlitwy.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie.
Tak, jest tak jak piszesz magdo. Podoba mi się,
pozdrowionka ślę-:)
Wiara daje siłę i nadzieję i to czuć w Twoim
wierszu...pozdrawiam:)
Witaj Magdo. Ładny wiersz, dużo w nim wiary, ale też
miły komentarz amnezji. Pozdrawiam
Pięknie napisana ta niecodzienna modlitwa
...nauczyłeś serce pięknej kaligrafii -
i to jest paszport do drugiego człowieka, pięknie.
Pozdrawiam, Magdo.
:)
Ładna madlitwa i melodyjna. Pozdrawiam :)
życzliwość i miłość serce i usmiech ozłoci;)
pozdrawiam i buziaczki:)
tak trzymać wiara jest najważniejsza pozdrawiam
Ładne wyznanie wiary. Może warto za
radą IGUS zastąpić jakoś,powtarzające się "że" " np
"że swą" na "Swoją" a zamiast "Dzięki, że iskierkę
ogniem rozpaliłeś"
czytam sobie
"Gdy z małej iskierki
ogień roznieciłeś"
Mam nadzieję, że autorka nie ma mi za złe tych
sugestii. Miłego dnia.
...bo tylko życzliwość
może coś zbudować , sama prawda w twym
wierszu,pozdrawia.
Podoba mi się, tak trzymaj.