Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kamieniem

Kamieniem zmysłowo płaskim
policzyłam na wodzie kaczki.

Każde pluśnięcie było jak litera
twojego imienia.

Nie mam nic teraz
- nawet kamienia.

Miałam go jak klejnot
zawiesić na szyi,
żeby mnie jesienią
nie wyłowili.

Żebym w objęciach wodnika
przeleżała do wiosny.

Jednak nie umiem znikać.

Nawet włosy odrosły,
te co ścięłam dla ciebie.

W długich jest mi dużo lepiej.

autor

DoroteK

Dodano: 2011-11-25 08:44:25
Ten wiersz przeczytano 1295 razy
Oddanych głosów: 51
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (48)

Isana Isana

Dorotko nie mamy wpływu na dary od losu, przyjmujemy
to co nam oferuje, a długość włosów? Zawsze można
spróbować by wiedzieć jaka pasuje. Pozdrawiam :)

zdzisław zdzisław

Nie za pierwszym razem zawsze się dobrze trafia gdyż
nie jest łatwa uczuć geografia.

zdzisław zdzisław

Nie za pierwszym razem zawsze się dobrze trafia gdyż
nie jest łatwa uczuć geografia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »