Kartograf zycia ...
Karta pierwsza zapisana
przez sciezki przeszlosci
o ludziach wielkich
i tych bez litosci
ktorzy wlasna krwia
atrament splamili
bo wierni zostali
pustym nadzieja
sprzedali sie dawno
lat temu tysiace
dali przyklad obecnym
jak zyciu sprostac
by stac sie poterznym
kupowac zycia tonami
i sprzedawac smierc
pustymi obietnicami
Karta druga zalana
lzami goryczy bolu
lzami tych co zyli
nie sprzedajac siebie
wierni jednej zasadzie
ze jutro im przyniesie
lepsze nadzieje
na jutro , lecz nie przynosi
pojeni naiwnoscia
stoja sami na papierze
nikt o nich nie pamieta
w obecnej erze
skamieniali juz dawno
w oczach tych bogatych
bo maja cos wiencej
niz ich papier znaczy
Karta trzecia pusta
dla tych co czytaja
to karta dla Bogow
co zycie im zabierali
ludzie obecni , teraz
spargnieni w pogoni
bez zasad i nadziei
na pol martwi i zywi
gdzies tam zablakani
w innym swiecie za kare
tam oddelegowani
za miliony poleglych
przy zlotych dachach swiatyn
ich kara jest nicosc
za boskie poglady
Karta czwarta oddana
dla ciebie i dla innych
ktorzy sami sa oprawca
i osoba niewinna
napisane zostanie
to co dla nich powstalo
lecz nie ktos napisze
lecz ty to ustalisz
jakie jutro cie czeka
co sie z toba stanie
wolisz sie wpisywac
do tych korowanych
zablakanych pokatach
w samotnosci i bolu
lub wolisz stac sie panem
wlasnych drog i torow
albo wolisz uderzyc
w zycie swoje "krolu"
i twe ludy rzekna
" gin , umieraj krolu "
i juz zapomna
ile dla nich znaczysz
zyj tak jakby jutro
niemialo nadejsc ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.