Katarzyna
Katarzyna zdolna była
kiedy do szkoły chodziła
wolała jednak do kina
oj – śliczna to była dziewczyna
piękne nogi miała
lecz uczyć się nie chciała
mόwiła już od dziecka
że będzie „aktorecka”
swe imię Katarzyna
zmieniła na Kasię małą
nie wiem gdzie leży przyczyna
lecz jej się - nie udało
Komentarze (5)
Ciekawy temat poruszyłeś w tym krótkim i sympatycznym
wierszyku. A ja myślę, że to ta przyczyna, że zamiast
na lekcje chodzi się do kina.
Bardzo trafne określenie-aktoreczka - tylko talent ze
świadectwem zostawiła w szufladzie..bywa jednak i tak!
Tylko ile ładnych dziewczyn w pogoni za sławą -trafia
jako aktoreczka do Pufu,gdzie ze wstydu że nie
słuchała mamy i taty-musi teraz opasłych biznesmenów
całować poniżej rozsądku?Fraszka udana- jako że można
ją dopiąć w wielu przykładach..pomyślności..
Dobrza fraszka i niestety same gołąbki nie przyjdą do
głąbki i bez pracy nie ma kołaczy to są święte
przysłowia, które zawsze sa aktualne. I to jest
niestety ta przyczyna.
Oj, wiele jest takich Katarzynek, co im kariery
aktorskie w głowach. Nie mają za grosz talentu, nie
doskonalą się, ale ich nadmierne ambicje kończą się
tak jak to napisałeś w swojej udanej fraszce....
zawsze, gdzieś leży przyczyna jak się ludziom nie
udaje, ale tu chyba nie tak trudno się domyśleć...bez
pracy nie ma kołaczy...jak mówi mądre przysłowie...