Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Katedry

Wiele jest katedr zamkniętych na spusty,
Mocnych, odpornych na deszcze i mrozy.
Ołtarz ufności jest często w nich pusty,
Organy grywają tam jakąś pieśń grozy...

Mkną do wszechświata pocięte witraże,
Prosząc go cicho o murów zburzenie.
Dachy nie wierzą, by w dobrym zamiarze
Słońce ich kolce głaskało promieniem.

Pod skryciem płaszcza ich marmurowego
Mały kościółek bez dachu - schowany.
Czasem się słyszy, jak swe alter ego
Ganią lub tulą - tak ściankę do ściany.

Gdy znów wspominają obrazy, co biegle,
Choć bez świadomości, ktoś skrył im w podstawie.
Jedne fundament swój, cegła po cegle
Zrozumieć chcą, inne - zamrozić w murawie.

Domy, co z boku gdzieś stoją, odmienne,
Zamknąć swe drzwi chcą, poczuwszy na ścianie,
wszystko, co bywa dla katedr znamienne
I chcą ukrócić wśród nich przebywanie.

Znam te budynki, co są katedrami.
Kiedy ta cisza przychodzi im nagle:
Choć chcę być im blisko, stoję pod drzwiami.
Bezsilnie zwijam pomocy mej żagle...

Pragnę, by zatem, za Szefa namową,
Inny dom stanął, skąd wziąć materiały
Mogłyby, by się budować na nowo
I by piękniejsze dla siebie się stały.


Dodano: 2007-03-25 13:34:54
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Toniczny Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »