A kiedy już zasypiałam...
A kiedy już zasypiałam
Niczym tajemniczy książe swoją królewnę
Słodkim pocałunkiem mnie zbudziłeś
Nie pozwól mi więcej spać
A jeśli snem jesteś, nie jawą
To dopilnuj by nikt więcej mnie nie
zbudził
Twój dotyk
Ja drżę
A dwa słowa to za mało
By co w sercu noszę wyrazić
We mnie jest każde nasze wspomnienie
I ja sama twoja jestem w całości
Pozwól mi kochać już zawsze
To takie niesamowite
Poznać swoje szczęście osobiście
Dziękuję...
W podziękowaniu za każdy piękny sen.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.