...kiedy ludzie bez twarzy...
Pomylili łzę z krwią
Zamienili kocham na muszę
Pomylili proszę z daj
Zamienili, stracili, zgubili...
Stracili siebie
Zgubili sie w całym swym świecie
Ich jest w tysiącach naszych twarzy
Szkoda ich...
SZKODA NAS!
Spluliśmy swoje własne zakrwawione
twarze
Skradli swoje i moje sny
Straciliśmy swój najlepszy czas
Teraz już nie wiemy jak żyć
Wciąż nie wiemy jak żyć!
Pokanaliśmy sie sami
Ziemia należy już tylko do was ludzkich
WARIATÓW!
myślicie i uwarzacie sie za zdrowych ,
normalnych...
A to właśnie wy jesteście chorzy...
Dzieci patrzą czują słońca kłamliwy
dreszcz
Białe Czarne to już bez znaczenia
WSZYSTKO JUŻ BEZ ZNACZENIA!!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.