Kiedy nadejdzie czas rozstania...
Kiedy nadejdzie czas
rozstania na zawsze,
bo płomień życia
przygaśnie.
Pożegnam się z bliskimi
pogodnie.
Wyznam, że kocham
ich nad życie.
Dobrym duchem będę
w ich świecie.
Parasol bezpieczeństwa
rozłożę.
W każdej sprawie pomogę.
Otaczać będę dobrą
energią i pogodą ducha.
Otulać będzie ich
radość i otucha.
Razem będziemy,
choć nie fizycznie.
Z dobrymi radami
też się przyśnię.
Sprawię, że każde
o mnie wspomnienie
przyniesie uspokojenie
i szczęśliwe chwile.
Cieszę się życiem,
niech czas rozstania
jeszcze długo
nie nadchodzi.
Komentarze (4)
Bardzo wymowny wiersz daje do myślenia.
Gdyby tak można było decydować. Obawiam się że małą
moc sprawczą nam przydzielają po drugiej stronie.
Pozdrawiam z podobaniem
Ładnie napisane. Może i tak będzie. Zobaczymy:).
Pozdr. M.
Między swoimi czas miło płynie- nie spiesz się do
nieuniknionego.