kiedyś
tęsknotę ubierał w koronki
zaplatając płonące warkocze
wątpił
w prawdę delikatnych dotknięć
potrafił nazwać opisać każde odczucie
zamykając urealniał chwile
magii muśnięć
pozwalał istnieć
przywracał czas upływający w zegarku
boleśniej doskwierała pustka
jedynie smak zapamiętanych płatków
pozostawał na ustach
autor
Leszek
Dodano: 2007-08-03 00:00:22
Ten wiersz przeczytano 434 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
A co teraz Leszku dzieje się w sercu Twoim? Mam
nadzieję, że nowe radości spinają Twoją duszę i serce
Twoje!
Przy Twojej sztuce pisania wierszy...zawsze wypowiadam
sie tylko co do treści.
Smutno mi to zabrzmiało jak coś, co było i się
skończyło, przeminęło. Jakaś rezygnacja, gorycz, żal
za upływającym czasem.
Piękny opis odczuć względem ukochanej
osoby,wspomnienie, wyobrażenie...ale nie nazwałabym
tego erotykiem, brak tej nutki napięcia, ale jako
wiersz o miłości podoba mi się bardzo !
silna pamięć i tęsknota urealniają odczucia, pozwalają
ożywić to co było, jak za pomocą magii..
magia muśnięć - piękny, nostalgiczny, sprawia, że
zaczynam się zastanawiać, jak zatrzymac czas:)))