Kiedyś
Kiedyś zamiar miałem by serce swe oddać
w ręce dobre i potrzebujące
Lecz teraz wiem że to by niedobre było
Bo po co kogo ciężarem takowym obarczać
Cięzarem serca które kochać nie umie
A to co miłością zwie
zewsząd i zawsze tylko łzy przynosiło
ból zadawało
Choć mu się wydawało
że kocha że umie
Lecz lepiej niech zginie niech umrze
a wraz z nim ból i łzy tych co pokochało
Ono już ranić nie chce
Ono kochać niema prawa bo nieumie i nigdy
nieumiało
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.