Kiedyś...
Kiedyś razem każdy dzień,
chwila, moment, wieczór, poranek,
Kiedyś bił ten sam,
serca rytm ognistej miłości,
Razem byli, nigdy osobno,
ta sama myśl trwała,
Razem przez życie to,
więź mocna ich trzymała,
Kiedyś...
Teraz osobno, nigdy razem,
myśli skłócone teraz rozbrzmiewają,
Osobno w to życie,
drogą przez nie przemierzają,
Teraz każda chwila oddzielnie,
inny poranek, wieczór też,
spędzają na wygnaniu uczuć,
powstrzymując się od łez.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.