Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

kindergarten

tak robiliśmy będąc dziećmi
w ciepłej kolebce słów matki
sen przychodził niespodziewanie
przywołany ostatnim wersem bajki
szeptany w skupieniu
roztaczał prolog do najmłodszej
mitologii świata
i tak każdej nocy nowy rozdział
upleciony z codziennych zabaw
w podwórkowym Stonehedge
wypełnionym po brzegi piaskiem
tętniącym zaklęciami o nowe artefakty
amulety Matchbox-a, zegarek z liczydłem
dwukołowe pojazdy, gry planszowe

będąc dziećmi, tacy byliśmy
nikt nie liczył się z naszym zdaniem
z herbem naiwności wyszytym na piersiach
w tej drużynie graliśmy
do końca nieświadomi
że to liga mistrzów
w oczach sąsiadów czasem barbarzyńcy
czasem zastęp elfów
bliżej nam było do ziemi
żoliborskich kotów i gołębi
nad głowami szczelnie opatulonymi
w wełniane hełmy
wykonał lot pierwszy orzeł: IŁ 42
lub awionetka, może dwupłatowiec
poranny czas odmierzał sygnał Sobótki
w szklanym, szlachetnym kamieniu
na meblościance
w samym środku apartamentu m-2

teraz czas: 7:30 koniec opowiadań
i wielkomiejski codzienny rytuał

kawa

cigarrety

wcześniej hejnał z wieży...
to motorola L7 znowu nadaje

autor

Bielan

Dodano: 2007-04-08 09:12:59
Ten wiersz przeczytano 574 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »