Kłamstwo?

Odrodzona z kłamstwa…

Idę ciemną doliną zakłamania,
Doliną czerwoną.
Choć nie żyłam w tych czasach…
Wszyscy kłamią.

Na mej drodze jest biel.
Czy to kolejna podpucha?!
Nie, ona prawdą mnie maltretuje!
Wszyscy kłamią.

Daleko w tej dolinie,
biel, wygrywa nad czerwienią,
nie krwi czerwienią,
nad robotnicza czerwienią…
Wszyscy kłamią.

I zwycięstwo po czterdziestu czterech latach,
Czerwień, w biel i czerwień się zmieniła.
Prawda w mej dolinie wita,
Choć niektórzy jeszcze kłamią,
My, dobroć głosimy
Ja znam prawdę,
Dzięki Tobie,
Inni znają ją dzięki mnie!

autor

monia91142

Dodano: 2007-11-22 20:41:37

Ten wiersz przeczytano 417 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie