W klatce
W klatce
próżnych myśli
o nicości
znikam
bez śladu
jak w studni
bez dna.
Może to i lepiej…
Choć
karmić się
beznadzieją
jest tak trudno…
W klatce
próżnych myśli
o nicości
znikam
bez śladu
jak w studni
bez dna.
Może to i lepiej…
Choć
karmić się
beznadzieją
jest tak trudno…
Komentarze (12)
Trzeba zamienić beznadzieję na nadzieję i wówczas
otucha napełni serce:)
Pozdrawiam optymistycznie:)
Podoba mi się moje klimaty :)pozdrawiam
W moim ulubionych klimacie i podoba mi sie:-)
pozdrawiam
smutno...nikt nie obiecał, że będzie łatwo:) miłego
dzionka
Może lepiej byłoby zniknąć w tej klatce próżnych
myśli..?
Dobry wiersz,ale niestety ta beznadzieja nie jest
fajna,a bez niej się nie da żyć,ona musi być przy
nas,nawet gdy nam pod górkę.
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrej nocy i spełnień życzę:)
Może lepiej byłoby zniknąć w tej klatce próżnych
myśli...?
Nie smutaj spójrz dookoła -- świat jest piękny i na
spacer Cię woła Może tam znajdziesz szczęście :)
Serdecznie pzdrawiam :)
Smutno dzisiaj u Ciebie.Pozdrawiam serdecznie:)
smutny wiersz ale lepiej wyjdź na zewnątrz rozerwij
się Pozdrawiam serdecznie :)
Urzekajacy wiersz pozdrawiam
Bardzo piękny wiersz.