Kłótnia liryczna cz.2
Dla Izabelli, żeby się nie smuciła bo przecież każdy chłopak czeka na taką dziewczynę jak ty:)
IV
-Znów Cię widzę! Czemuż przyszedłeś?
-Nie przyszedłem. Ja do Ciebie prosto
biegłem.
Szmat drogi był przede mną, wśród mrozu,
zasp do Ciebie…
-Ale ja nie chcę byś przychodził!
-Ze śmiercią się widziałem, sznur
zerwałem,
Strach przed śmiercią…
Lecz trwogę większą
Odczułem, gdy pomyślałem, że już Cię nie
zobaczę…
-Cierpienia mi przysparzasz…
Apage!
-Nigdy sobie nie wybaczę!
Bowiem gdym w umyśle pomysł o wojnie
zrodził,
Sam ja sobie biedny zaszkodził…
-Czemu płaczę… przecież nie
powinnam!
Nie wracałeś rok, drugi…
Wśród deszczu strugi
Pomyślałam… pomyślałam żeś umarł!
-Ale żyję… nie widzisz mnie tutaj?
-Ty mnie nie zasmucaj! Męża mam…
-Znów mi rozpaczy przysparzasz…
-Więc idź stąd!
-Pójdę…
-Kocham Cię!
Nie usłyszał tego wyznania,
Dusza jego się już przed tym wzbrania,
To innego świata uleciała,
I przed miłością się znów
schowała…
V
Moja miła, znów list piszę,
Wydaje mi się, że Twój słodki głos w oddali
słyszę,
Że „Kocham Cię” ku mnie
zwracasz,
Mą miłość w nicość wielką
obracasz…
Lecz to tylko omamy, zgłupiałem z
uczucia…
Z tego wielkiego i niewyjaśnionego
zaszczucia.
Pamiętam kiedy Cię całowałem,
Na polance Twą rączkę gładką
trzymałem…
Wtedy też się w Tobie zakochałem.
Pamiętam wieczór spędzony na łące
dziadka,
Nieopodal była rzeczka a na niej kładka,
Kładką do lasu przeszliśmy, mech miękki był
bardzo…
Ale ty bardziej miękka, i słodyczy Twojej
smakowałem raz za razem,
I Twój oddech na szyi czułem…
Pamiętam gdy po mieście chodziliśmy za ręce
się trzymając…
Wszystko pamiętam. Nie wrócisz już do mnie
niestety.
VI
Stoję przed skarpą wysoką,
Opada w dół bardzo głęboko,
Za chwilkę moim grobem się ona stanie,
Pamięć po mnie się u nikogo nie ostanie,
Bo samobójców pamiętać się nie
chce…
Cóż ja z resztą piszę…
Jak zwykle, te słowa dwa wielkie…
Kocham Cię!
Komentarze (2)
Wiersze w tej formie są widać Twoją mocną stroną,
bowiem świetnie Ci one wychodzą.... Jak zwykle
wybierasz dobry sposób na wyrażenie swoich uczuć:)
Ciekawa forma, z to głównie głosuje na wiersz. Forma
też niczego sobie, najmniej przekonał mnie temat, ale
bardzo przyjemnie sie czyta:)