Kochałem,kocham i będe kochać...

Jedyne o co moge się modlić to,to BY NIGDY WIĘCEJ CIĘ NIE SPOTKAĆ ;(

Kochałem,kocham i będe kochać - tak mówiłeś a teraz chce mi się szlochać.
-Dowidzenia! drzwi zamknięte, ZRÓB PAPA Tak mówiłeś Ty a nie JA !! Ja naprawić próbowałam to co zepsuliśmy- Tak masz racje zepsuliśmy bo nie czuje się bez winy! Ale Ty skreśliłeś mnie w pełnej lini - Teraz wiem że bez przyczyny... Kiedy siedze w ciemnym pokoju nie chce myśleć o Tobie Ty głupi gnoju Ale Ty nie dajesz mi innego wyboru. A więc żegnaj mówie paa- już bez honoru...:(

Za każde zranienie i Twój drwiący uśmiech chcę Ci podziękować bo teraz wiem czego mogę sie spodziewać po takich jak Ty..

autor

Zakazana

Napisany: 2005-09-09 Dodano: 2005-09-09 15:37:37

Ten wiersz przeczytano 450 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Nieregularny Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie