Kocham,kiedy mężczyzna
ten mężczyzna żyje w moim sercu już od wielu lat :*
Kocham, kiedy mężczyzna cały jest
spragniony
dotykiem moich warg po ciele pieszczony
pragnie tylko bym z nim się kochała
uniesienia prawdziwego w objęciach
zaznała
Kocham, kiedy ściska twarz mą w ekstazie
i pocałunki gorące na skórze kładzie
by ciała przychylność sobie uprosić
chce śladem pragnienia podbrzusze zrosić
Kocham te chwile gdy błaga o więcej
cóż złego, że samym oddechem go dręcze
by nie zgasł zbyt szybko z radosnej
rozkoszy
i dał nam za słodkie grzechy przeprosić
I kocham w szczęściu obtaczać marzenia
budować na nowo fasadę wspomnienia
by w nadziei przesadnym ukryciu
miłość zatopić we wspólnym życiu
wiersz inspirowany dziełem K.Przerwy-Tetmajera
Komentarze (6)
Osobiście jestem na tak. Nie będę liczył akcentów
zdaniowych, sylab, wyszukiwał podobnych utworów, po
prostu czytam i mi się podoba. Przypomina mi to moje
chwile szalone, :)
Trochę zbyt dosłowny ten erotyk i mało oryginalny, to
wszystko już było...
Dobrze, że są wiersze i dobrze, że jest temat, taki
temat. Potrzebne by była refleksja i wyciszenie...
Kochanek Twoj - to zakazany owoc, ktory z tego
wlasnie powodu smakuje lepiej. Mimo lat, uczucie
kwitnie, rozkoszujesz sie nim, jest zarazem Twoim
wspomnieniem i nadzieja. Trwac bedziesz w nim, bo
"kochasz te chwile". Wiersz emanuuje miloscia,
pragnieniem i spelnieniem, choc "w nadziei przesadnym
ukryciu"...
Nie dziwi mnie, że bronisz Beja. Twoje inspiracje są
chwalebne, cała reszta już nie.
wiersz ukazuje takie oddanie, jakie może ofiarować
tylko zakochana kobieta, żar, niecierpliwość bohaterki
emanuje zmysłowością