Kochanek nocy
...bywam w snach
na jawie znikam
ciemnością przenikam, księżyca bratem
skradam serca niewieście, romantyczną
nocą
One mnie wołają i przybywam snem
zmysły czaruje, by utrwalić doznanie
kroplą zapachu jaśminu
ulegają
magii zaklęcia
przemierzają chwile uczuć, pragnień
szybują gwiazdami światła, odbiciem dnia
noszone drogą księżycowego mroku
i tylko słychać szelest ust, jak pięknie
...
delikatnością wchłaniają obraz mój
w pamięci chcąc zostawić jak najdłużej
trwam w nich, a One we mnie
póki noc
póki sen
kochanek nocy
nigdy nie powie nie
przyjdzie i będzie jak ciemność jest
wieczna
zawołaj mnie
...a usiądę obok ... Ciebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.