Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

kolacja


Jadamy
w porze katastrof.
Publiczność.

Popatrzeć zdrowo
na kogoś,
prawie dotknąć,
a że domy zmiotło
i samolot spadł,
plamiąc obrus?


Podobno
sos lub keczup,
dlatego pogoń
smakuje ostro
i cudzych losów
bolesność łatwiej
przełknąć.

Powszedni chleb
i strach:
tu pochowali dziecko,
obok deszcz i zatrzęsło,
łzy rozmazują,
krwią brocząc jak masło
zmarzniętą.

Na to herbata
z cytryną
i sport,
śmiały skok w przyszłość.

Oto on,
orzełek.
Radośnie macha nartą.

Świat jest naprawdę zły.
Czy on to widzi
zawieszony nad skarpą?

autor

ewawu

Dodano: 2010-12-19 21:41:08
Ten wiersz przeczytano 564 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

karat karat

Życie można stroić w piórka, ale gdy opadają piórka,
jest nagie! Pozdrawiam!

skarb-323F skarb-323F

świat nie jest taki zły tylko ludzie mieszkający w nim
....ale są wyjątki

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »