Kolory
miałam suknię
co pachniała wiatrem
łąką i lasem
piękna była
jak balet o północy
w zamkniętym przed obcymi
ogrodzie
motyle ubrały ją w kolory
i księżniczką w niej byłam
tęczę zawstydziłam
twoim złotem się stałam
błękitem i czerwienią
o zachodzie słońca
czernią w nocy
zrzuciłam ją dla ciebie
byś podziwiał srebro
mojego ciała
w księżyca blasku
kochaj mnie
autor
Niezapominajka
Dodano: 2017-04-26 22:12:51
Ten wiersz przeczytano 685 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Witam Wszystkich :) Dziękuję za komentarzyki :)
Pozdrawiam serdecznie :) :)
super świetnie się czyta
pięęęękny
od bieli po czerń każdy kolor ma swoją wymowę, miłość
też nie zawsze jest barwy czerwonej
miłego dnia, Niezapominajko :)
Niektóre kobiety zrzucają suknie same, inne chcą, aby
ściągnął ją mężczyzna. :)
Życzę miłego weekendu
pięknie lirycznie ...to miłość dodaje nam skrzydeł ;-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Ladnie, delikatnie:). Pozdrawiam Niezapominjko
Romantyczny i obrazowy wiersz, wyrażony bardzo
dosłownie :) Pozdrawiam serdecznie +++
jest w wierszu nastrój. czuć miłość
pozdrawiam :)
Są kolory, jest przyjemnie.
Witaj,
zabarwiłaś mój poranek kolorami /pada,
słońce powędrowało gdzieś.../.
Są takie chwile na Beju, że chce mi się wierzyć we
wrażliwość ludzi...
Dziękuję.
Najmilszych zdarzeń życzę.
Sedecznie pozdrawiam.
I przeczytało mi się "w blasku księżyca" zamiast "w
księżyca blasku":)
Podobają mi się te kolory. Mam jednak wrażenie, że bez
tych wersów:
"piękna była
jak balet o północy
w zamkniętym przed obcymi
ogrodzie" byloby lepiej, ale ja się nie znam na
poezji. Miłego dnia:)
Romantycznie, ładnie.
Dobrego dnia Niezapominajko.
Pozdrawiam:))
to są kolory miłości
Romantycznie.
Miłego dnia :)