Kołysanka dla maluszka

Grażynko, ja już kiedyś dodałam muzykę do tej
kołysanki; moją własną i czasem ją nawet śpiewam...
choć nie mam już syna (nie żyje, niestety), a tym
bardziej wnucząt. Dzięki Wszystkim za miłe
odwiedziny... Miłego wieczoru, Drodzy Państwo :) B.G.

Jeszcze muzykę dodać i kołysanka gotowa, uroczo :)
Miłego weekendu życzę :)

Ujutno u Ciebie, pozdrawiam:)

Śliczne.

anno i Marku - Serdecznie dziękuję i życzę Wam
miłego wieczoru :) B.G.

Aż by się chciało wtulić w poduszkę i oddać błogiemu
snu:)
Pozdrawiam.
Marek

Halinko, ta mama już nie zanuci... ale inna mama - i
owszem. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny
:) B.G.

słodka kołysanaka

Jakieź to ciepłe...gdy jeszcze mama zanuci...
Pozdrawiam ciepło

Arku, sorry, ale po wielu próbach, wróciłam jednak do
wersji początkowej... Miłego wieczoru :) B.G.

Arku, "wsparł się" "pasuje' mi do wersji mówionej, zaś
do śpiewanej już nie bardzo... inaczej się wtedy
akcentuje. Jestem teraz w kropce... co pozostawić?.
Może jednak skorzystam z Twojej podpowiedzi, albowiem,
póki co, jest to raczej wiersz. Dziękuję i pozdrawiam
B.G. :)

Stella-Jagoda, dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam
serdecznie:) B.G.

słodko i poetycko. :)

może: "wsparł się"?
pozdrawiam Arek :):)

Cieplutko maluszkowi.
Pozdrawiam:)