kompensata
z zaskoczenia - bo oto można za... coś - coś dostać? - państwo hojne jest - dziękuję
wpierw z lekka z humorem
siadają zamyślenia
ot mama czwórki dzieci
i za to jest wynagrodzenie
decyzja potwierdzona i odebrana
co miesiąc jest kasa lecz
czemu kwas w ustach gorzka piguła
daje państwo to biorę jak każdy
rękę ściska mamona łatwa
bo niby za co - paranoja
mądry być człeku pięćset+ mnie osiem
manna z nieba a ja durna jakaś taka
mało zorientowana na skrzyżowaniu
żebrak jestem do diaska! kapie ślina
na niezapracowane - za serce jest serce
kurcze... rośnie i wylatuje z gniazda
konkluzja? - będzie na pogrzebowe
Komentarze (14)
Mega wymowne, wow.
...emerytura? - no nie mam - 4 dzieci to niezła praca
nieetatowa przy weselnym garowaniu jak pusta kieszeń
była dorabiałam.........
A emeryturka?
Super refleksje. Pozdrawiam i uściski przesyłam.-:)
oj bo tak rozdawane są te plus tyle a tyle... i się
napisało
Dobra życiowa refleksja.
Pozdrawiam.
Marek
Wiersz smutny, ale z humorem na pocieszenie w trudnej
sytuacji życiowej z marzeniem lepszego jutra.
Pozdrawiam
Ja się nie załapałam ale myślę, że został wreszcie
doceniony trud rodzicielki. A że nie wszyscy dobrze
spełniają swój obowiązek to inna rzecz.
Dobrej nocy Halinko
dobrze i z humorem napisane. dzieci, to jak widać
inwestycja, która teraz się zwraca.
pozdrawiam, serdeczności :):)
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam
temat na czasie :)
ech dziewczyno - gdyby wszyscy byli tacy, sam Pan
Bozia by pogłaskał i powiedział - ależ cacy Polacy.
Samo zycie.
Pozdrawiam:)
witaj - lekko i bardzo trafnie ujęty temat -
pozdrawiam