Koń by się uśmiał
Pragnąłbym zwrócić uwagę na dwojakie znaczenie słowa "chwost";)
Gdy jajcarz Rysiek bawił w Valletta,
Myśl zaświtała: bieg „na waleta”.
Już był w stroju Adama…
Wtem zarżała zeń dama:
„Zgubiła chwościk pańska chabeta”.
Pragnąłbym zwrócić uwagę na dwojakie znaczenie słowa "chwost";)
Gdy jajcarz Rysiek bawił w Valletta,
Myśl zaświtała: bieg „na waleta”.
Już był w stroju Adama…
Wtem zarżała zeń dama:
„Zgubiła chwościk pańska chabeta”.
Komentarze (44)
co rusz to nowe słowa - ciekawie kombinujesz :)
:))
Pomysłowy i udany,
bardzo na TAK:)
A może ta dama była bardzo "przepadzita".;to niech
przeczyta mój "Limeryk dwubarwny".
Pozdro.
Fajnie i na wesoło. Pozdrawiam.
Z nowym na Beju trendem
dla tego konia z rzędem
kto dobry koment napisze.
Co lubię to już wiece,
lecz nie napiszę – pięknie.
Plusa zostawiam i lecę.
al-bo, cóż mogę rzec? Rżenie to zdrowie, więc należy
rżeć do rozpuku;-p
Panie Tadeuszu, bardzo możliwe, że konik zapadł się
pod ziemię ze wstydu;)
yamCito, z tym chwościkiem to są niezłe jaja, bo można
różnie interpretować (na dwoje babka wróżyła);-)
dobrze, że mnie nie widzisz - taka ze mnie dama - dres
i bamboszki:) także mogę rżeć do woli:)
al-bo, jaki to musiał być pocieszny widok, skoro nawet
dama (zapewne dystyngowana) pozwoliła sobie na
perlisty śmiech i kąśliwy komentarz;)
mu dowaliła:))
nie tylko koń by się uśmiał
- ja też nieźle zarżałam:)
W fabule limeryka
nie widzę nigdzie konika...
Pozdrawiam:}
Fajny ...
+ Pozdrawiam
przypięty miał chwościk przy koniku, na Malcie...a gdy
go lał, odpadł mu - o ja cię! (tak złożyło mi się,
jako żem jest jajcarz Rysiek)