Koncert symfoniczny
Weszły skrzypce basy i fujarki
Harfa stała z boku
Trąby wnet zagrzmiały
I zaczął się koncert
Jak na zawołanie
Nagle wszystko zcichło
Zanikło bez śladu
Bo oto maestro rozpoczął władanie
Pozamieniał skrzypce na barwne
Motyle wiatrem rzucił w pola
Między kołyszące zboża
Już zmienił pogodę na burzę
Z trąbami i błysnął piorunem
Oblał deszczem zostawił kałużę
Nagle wpuścił trzmiela
Z ptakami na łące
I królewnę w sukni
Która dała koncert
autor Iwona Derkowska
Komentarze (10)
Piękny koncert* Pozdrawiam
bardzo ładnie, podoba mi się :-)
piękny koncert Pozdrawiam:))
koncert jakich mało
burzliwy koncert, jednak bajkowy:)
Ładny obraz stwarza w czytelniku.
Piękna relacja wierszem z koncertu:) pozdrawiam Iwono
serdecznie
https://www.youtube.com/watch?v=Fb7QJeR7uEw
muzyka lagodzi obyczaje pozdrawiam
Fajne takie koncertowanie
fajna myśl, z tej treści można stworzyć coś naprawdę
ciekawego