Koniec
Każdy początek daje nadzieję
i kończy to, co było wcześniej.
Przekreśla grubą kreską
na zawsze.
I całe szczęście...
Bo nie chcę wracać do tego,
co było kiedyś,
bo to boli...
Bo wtedy żyłam nadzieją,
cała nią byłam.
I co? I nic!
Zostały mi sny,
zostały łzy,
zostało rozczarowanie,
został ból,
zostałeś mimo wszystko ty.
Chcę wymazać ciebie z pamięci,
ale nie umiem,
bo chociaż wszystko
skończyło się nie tak,
jak bym chciała,
to nadal jesteś częścią mnie.
Na zawsze nią zostaniesz,
bo kochałam cię naprawdę,
bo kiedyś byłeś całym moim życiem.
Dziękuję za nadzieję,
za chwile szczęścia...
Przepraszam za koniec.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.