Koniec...
...Mirkowi Bregule...
Nadszedł jego koniec
wyznaczył go sobie sam
nie przyszedł anielski goniec
lecz Mirek wyręczył go tam...
O Mario Magdaleno...
miej go w opiece swej
Niech świat i fani jego...
w pokoju oddadzą mu cześć
Był wielki choć niewidoczny
Był dobry choć nierozumiany
Był wesoły choć w zadumie
Był Nasz teraz jest Wasz...
Zostaniesz na zawsze w pamięci
Choć życie tu dalej gna
Niech w niebie wszyscy swięci
Dosięgną nieba dna...
O Mario Magdaleno...
Tobie powierzamy go tam
niech dobre serce jego
jest przepustką do nieba bram...
Do zobaczenia...Mirku...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.