Koniec nadziei
Dla Sławka, którego dzisiaj (czyli prawie 6 lat temu) straciłam, a wraz z nim wielką nadzieję i miłość do niego...
Już się nigdy nie spotkamy
Już nie mam żadnej nadziei
Nadziei, że kiedyś z Tobą będę
szczęśliwa
Jeszcze dwa tygodnie temu była wielka
nadzieja, w którą tak bardzo wierzyłam
A tydzień temu była już jej mała
iskierka,
a dzisiaj zgasła juz całkiem i juz nigdy
się nie zaświeci.
Dlaczego się tak stało, że tak mocno
kochałam i cierpiałam,
a nic w zamian nie dostałam??
Nawet pożegnalnego pocałunku...
Już mam nadzieję w innej osobie... T...***
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.