Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

KONIEC Z NAŁOGAMI

Oczy zamknięte
język za zębami...
powiem więc krótko
precz z nałogami
a wszystko to po to
by trzymały się z dala
miałam nałogi
bo byłam porombana...
Oczy zamglone
widziały je wszędzie
wciągnął mnie nałóg
wiedziałam, że tak będzie
mój smutek i złość go ożywiały
a nuty w mym sercu
wciąż o nim śpiewały..
Aż stało się wreszcie
to tak oczekiwane
zerwałam z nałogiem
nie trudząc się wcale
Myślałam o tym nocami i dniami
płakałam żyjąc
tylko marzeniami
zdawało mi się,
że umrę bez niego
lecz tak się nie stało
ja wiem dlaczego...
Powodu tego
nie wyznam dziś wcale,
nie powiem, nie szepnę,
nie zaśpiewam ale
podpowiedź małą
mogę zostawic:
PAMIETAJ, NAŁÓG
MOŻE CIĘ ZABIĆ

TEN WIERSZ NAPISAŁAM RAZEM Z MOJĄ WSPANIAŁĄ PRZYJACIÓŁKĄ, AGNIESIĄ, KTÓRA WIELE DLA MNIE ZNACZY... POZDRO, AGA!!!

autor

Ola_mz

Dodano: 2005-04-04 19:28:48
Ten wiersz przeczytano 6606 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Rymowany Klimat Wrogi Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »