O koniu
Koń mówią przeżytek, ja to w nosie mam
koń u mnie na piedestale
już nie musi robić wcale,
emerytem go zrobiłem
w kiełbasę zamieniłem
Ciągną wóz dwa konie-
jakie to wał – konie
Końskie zaloty – do jednej kokoty
O koń! powiedział wędkarz
wyciągając rybę z wody
O koń - ec świata – zapomniałem bata
Koń - ec z koń – cem związać trudno
kiedy pensja wielkie g....
A koń – to gospodarza w banku puste
Ciężko masz, ale ciągnąć musisz -
by zachować końską twarz
Koń - czy się zima i wiosna zaczyna
Koń pod sklepem stoi, a gospodarz smoli
Koń – gratulejszyn wszyscy śpiewali
nie tylko duzi, ale i mali
Koniu – gacja w gramatyce -
a najwięcej go w fizyce
Koń musi ciężko orać
i co z tego ma? Wiadro owsa jak chłop da
Z konia mięso jest dziś wszędzie
może i w serniku?
Czy za dużo mamy koni?
Czy za dużo krzyku?
karl
Komentarze (19)
dobra refleksja podoba mi się pozdrawiam plusik
zostawiam ;))
Super! :))
Miły komentarz - blondynki. Pozdrawiam
W puszce koń-serwa, w podziemiu koń-spirator, okrągły
wał-koń..... krzyżówka żyrafy ze szpakiem? Koń-bajn do
wiśni. Miło było...
O! koń!! super! Pozdrawiam serdecznie:)
;) Super opisana afera. Koń-ecznie trzeba przeczytać.
Takie dywagacje. Mam jeść kolację. Kabanosy? Strach.
"Tylko koni, tylko koni żal..."
Koń czę. Idę się wał koń ić
Koń cząc czytanie uśmiałem się do liku. Dobrze Ci to
wyszło, gratuluję pomysłów:) Pozdrawiam:)
Choć jestem wy(koń)czona przeczytałam z przyjemnością
:) "jaki jest koń,każdy widzi"):):) Pozdrawiam.E.
Orszulo! rację masz że za mało
krzyku
stanę w oknie - a niech moknie
moja niezdyscyplinowana głowa
która krzyczeć jest gotowa...
kochajcie zwierzęta
Pozdrawiam serdecznie
Super...w... koń...cu się uśmiechnęłam:)pozdrawiam
Wiersz mnie rozbawił jako że Autor pokazuje" końskie"
problemy wiążąc banalnie temat ostatniej,nagłośnionej
afery z podmianą mięsa.Głównie chodzi tu o ewidentne
oszustwo konsumenta (osobiście wolę wołowinę) i jeżeli
kupuję i płacę za wołowinę to chciałbym ją
otrzymać.Wykorzystała całą tą sytuację konkurencja i
rozdmuchała ogień do wielkości wyrzucanej lawy
Wezuwiusza.Inni natomiast podchodzą do sprawy
groteskowo i piszą np: Jadłospis zaczynający się od:
Lasagnie - cena porcji 100zł,z mięsem mielonym końskim
(Koń złoty medalista).Naturalnie że nie popieram
żadnej z form sadyzmu.
Świetna zabawa słowem:)
Witaj.
Nareszcie coś, co, czyta z wielką ochotą. Wiersz
świetny. Ty to masz 'łeb' nie od parady.
Larum podnosimy, afera! Nie wiemy i nigdy się nie
dowiemy, ile jest, tego czegoś, w czymś:)))))
Pozdrawiam.
Swietnie:)+