Strach
z głębin zimnego morza
wyłania się mój strach
ogarnia z wolna
każdą kroplę
stoickiego spokoju
rośnie we mnie
gubi się
w zakamarkach dziwnych myśli
każdy podróżny
przepływający wyspę zdarzeń
daje się nabrać
na jego szyderczy uśmiech
zapraszający
do niekończącej się
schizofrenii
...schizofrenia jest straszną chorobą....niestety wiem o niej zbyt wiele....
autor
Kara Kaczor
Dodano: 2006-04-21 17:37:08
Ten wiersz przeczytano 535 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.