Konsekwentnie
Była cicha, pokorna, przepiękna,
Małe perły radości co dnia
rozdawała. Zły los nie dał szczęścia.
W proste drogi zakręty wciąż pchał.
Nie umiała się bronić. Myślała:
Dobrym sercem wyrzeźbi się sen,
w którym szczęście zamieszka na stałe.
Życie bywa paskudne - psiakrew.
Wciąż się rzuca na słabą ofiarę,
wykorzysta, wykopie jej dół.
Czasem ochłap nadziei na „dalej”
rzuci z rana, by złamać na pół.
Z aksamitu ubrała się w skórę,
dosyć grubą i twardą, jak kość.
Konsekwentnie wznosiła się w górę.
Życiu trzeba powiedzieć: - Mam dość.
autor
magda*
Dodano: 2014-09-12 14:48:09
Ten wiersz przeczytano 2348 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Bardzo ładny i poruszający wiersz. Pozdrawiam Cię
Magdo bardzo serdecznie
jakże pięknie i bojowo:)))
pozdrowionka...
Głośno powiedzieć - mam dość. Miłego Msgdo:-)
Czytałam kilka razy Twój wiersz.Bardzo trudno
powiedzieć mam dość,ale warto.Pozdrawiam serdecznie:)
Tym razem napisałaś wiersz zupełnie inny, dojrzały,
odarty z liryzmu i gorzki jak życie. Nie znałem cię z
tej strony.
Wyrazisty zyciowy wiersz pozdrawiam
Wiesz Magdo,życiu powiedzieć dość nie jest tak łatwo
chociaż psychika ma duże znaczenie.Mądry i życiowy
wiersz jak zawsze wspaniały.Pozdrawiam serdecznie.
Życiowy mocny wiersz . Daje do myślenia . Pozdrawiam
ciepło
Trzeba mieć silny charakter, żeby przetrwać te
wszystkie ataki czy to od losu czy od drugiego
człowieka. Świetna refleksja:)
mądrym słowem napisany
człowiek człowiekowi wilkiem
pozdrawiam
Nie tyle życie, ile drugi człowiek nas zmienia.
Pozdrawiam :)
Bardzo ładny refleksyjny wiersz
Pozdrawiam
Bardzo dobry wiersz.
Życie potrafi zmienić czasem
delikatną skórę w grubą.
Czasem też musimy tupnąć nogą i powiedzieć,że czegoś
mamy dość...
Pozdrawiam Magdo.
Miłego dnia życzę:)
Wiersz świetny, pokazuje jak życie potrfi zabić w
ludziach ich wyjątkowość,delikatność, miażdżąc nasz
wyobrażenie o świecie,aż człowiek musi przywdziać tą
"twrdą skórę"-stać się twrdym i silnym za trzech aby
nie zadowalać się ochłapami... +
fajny!! "Czasem ochłap nadziei na 'dalej' rzuci z
rana, by złamać na pół"- dla mnie zarąbiste :)Oj
chętnie skopałabym swoje życie, tak dla przyzwoitości,
żeby lepsze kęsy podsuwało i sie nie obijało :)