Koszmarna noc
Zapadła noc
wszyscy spali,
a ciszę nagle zagłuszył jęk
to znowu ona
złe sny miała,
a może po ciężkim
dniu tak odreagowywała,
a gdy rankiem się obudziła
wstać z łóżka nie potrafiła
czuła, że nie ma siły
chciała zasnąć, lecz trochę sie bała,
że znowu we śnie wszytsko
będzie na nowo przeżywała
i tylko leżała ...
wcześniej tego nie miała
zaczeło się wszystko
gdy odszedł tata,
którego tak bardzo kochała.
autor
Mini Mafia
Dodano: 2007-03-26 13:36:57
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.