Koszmary
Koszmarem sennym (w Łodzi) Lusi
było, że biustem już nie kusi.
Zniknęła mara,
gdy orzekł malarz:
„Cyc to nie kutas - stać nie musi”.
Koszmarem sennym (w Łodzi) Lusi
było, że biustem już nie kusi.
Zniknęła mara,
gdy orzekł malarz:
„Cyc to nie kutas - stać nie musi”.
Komentarze (46)
Słodko słodzić słodkością słów słodzącym sobie samym.