Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kradzież

Ktoś skradł moją venę przez lata ją więził przetrzymywał w lochu pozbawiał pamięci wyłupywał oczy w uszy kołkiem walił ktoś był przekonany że w sposób ten mnie ocalił A vena pobita jęczała żałośnie jak ptak się trzepocząc wołała ku wiośnie Usłyszałam ją w końcu do domu zabrałam ogrzałam ją w słońcu w pieśni wykąpałam Nakarmiłam serca szczęśliwości biciem ugościłam wierszem napełniłam życiem Znów vena ma oczy i oczyma patrzy odzyskała uszy choć ma kolor bladszy Siedzi znów na tronie w sukience z atłasu i robi najwięcej w mym życiu hałasu Ludzie się dziwują coś szepną czasami czemu się na starość zadaję z venami

Dodano: 2009-04-19 00:50:01
Ten wiersz przeczytano 1131 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Aleks F. Aleks F.

Zadawaj się zadawaj, pięknie to robisz. (+)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »