Królowo moja, pani mojego serca
Piszę list do ciebie moja królowo, pani
moja
Na tyle mnie stać, nikczemnika
Jestem straszym tchórzem,
Który to powstał z miłości do ciebie
Nie jest on potężny i wielki lecz może ci
posłuży
Nie podaruje ci pereł ani koli z
bursztynu
Ani też zamku przy kwitnącej ziemi
Ani nawet szalupy ze srebra czy brązu
W twoje serce odwołuję się pani moja
Byś zechciała miłości biedaka nie złota i
bogactwa
autor
bzzz
Dodano: 2006-10-03 12:47:33
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.