kromka chleba...))
kiedy sen pierwszy
opada spod powiek
nad horyzontem
niebo się otwiera
przecieram oczy
dzień witam
zastanawiając sie jaki
plan ma Bóg
dla mnie tu i teraz
w sercu pustka
okruchy żalu
na dno opadły
chwila po chwili
oglądam
wspominam
nie wiem czy
je pozbieram
wiem że nawet
drobnych nietaktów
serce nie zapomina
kiedy przyjażń okaleczysz
drobną zadrą
i niepokój wejdzie
między dwoje ludzi
zaufanie jak
zapałka zgaśnie
i nawet wielki ogień
go do życia
nie pobudzi
trzeba troski wiele
czasu trzeba
by podzielić się
zaufaniem znowu
jak kromką chleba
"Polisia"
30.08.2016....Laudenbach
Komentarze (3)
Kromka chleba jest bezcenna
Bardzo ciekawa refleksja.
Pozdrawiam :)
Przyjaźń buduje się latami, a przez jeden błąd można
wszystko zburzyć w sekundę.