Krótka przerwa
Przymusowo siedzę w domu,
robię plany na rok przyszły,
segreguję różne myśli
i odrzucam złe pomysły.
Nie mam w sobie optymizmu,
jadę wciąż na wstecznym biegu,
wszystkie szlaki są wytarte,
chociaż pod pierzynką śniegu.
Zamrożona, zaziębiona,
czekam kiedy wiosna przyjdzie,
a na razie mnie nie wołaj,
nie wybieram się dziś nigdzie
autor
fryzjerka
Dodano: 2010-01-06 10:50:47
Ten wiersz przeczytano 778 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Gdy ludzi tyle..każde słowo więcej-zbędne..Dziekuję za
wiersz..że dane mi było przeczytać..M.
nutki refleksji..dobry styl pozdrawiam
Braki w interpunkcji. Chora jesteś, to trzeba
wybaczyć, że wiersz bez polotu - piszesz z nudów - to
niezbyt dobra Wena - taka nuda...
.życzę zdrowia i optymizmu:)
Takie krótkie przerwy są czasem potrzebne, ale nie
włączaj wstecznego, wystarczy jak dasz na luz.
Pozdrawiam
oj. to przeziębienie, to przez nie w domu przymusowe
siedzenie...aby do wiosny a z nią wróci radość i chęć
do życia...ładny wiersz...pozdrawiam
Przegnaj złe myśli, wylecz zaziębienie, do wiosny już
coraz blizej.
Witam. Ja także czekam na wiosnę, pozdrawiam
serdecznie.
z Nowym Rokiem nowych szlaków oraz zdrowia życzę
-cieplutko pozdrawiam:)
Ładny wiersz...życzę zdrowia i optymizmu:)
twoja pracowitość przyniesie oczekiwane efekty...to
pewnik.......bo dajesz siebie pomimo pesymizmu i
ukrywania się...jesteś...pozdrawiam...
Potrzebny jest dzień na ładowanie
akumulatorów-powodzenia.
Odmrożenia, odziębienia, /
katar niech ucieka z głowy/
Smutek, niechaj szybko pryśnie,/
Radość przyjdze z Rokiem Nowym
Sympatyczny wierszyk.Mam nadzieję, że przyczyną
zwolnienia nie jest świńska grypa. Życzę powrotu do
zdrowia i więcej optymizmu.
A właśnie warto się gdzieś wybrać.Tak blisko masz
chociażby do pięknego Krakowa.Pomyśl o wyprawie...