Krwawy ślad
Na ulicy leży pedał, cały zakrwawiony
widok jest bardzo tragiczny,
weź się odwróć... nie patrz! ( mówię do
żony)
tak się nieprzyjemnie jakoś zrobiło -
szkoda... leży to leży... nas tam nie
było
A kawałek dalej już zobaczyliśmy
horror... nawet gdy się przyśni.
Idzie, z nogą zakrwawioną, z rowerem bez
pedała
widać jest tragedię, droga krwią zbroczona
cała
Komentarze (17)
Świetny wiersz, aż zasyczałam takie zrobił na mnie
wrażenie...
Pozdrawiam.
ooo... zaskoczyłeś mnie, fajnie wsadzasz kij w
mrowisko a potem mówisz, że to nie Ty ;-)
Piękny wiersz , dostarcza tyle pozytywnych doznań i
wzruszeń . Poza tym, robi wielkie wrażenie na
czytelniku, aż trudno wyjść z podziwu, że można tak
pięknie operować słowem i tak mistrzowsko dobierać
rymy. Ten wiersz jest taki śliczny i piękny, a miłość
wyjaśnia wszystko.
W każdym słowie kryje się niebanalna treść. Poza tym
ładna forma wiersza , głęboki sens, przyjazny styl ,
a jaki przekaz… zachowuje subtelność , finezję …mmhmm
…. nie dla pospolitych umysłów, on jest, ale dla
posiadających wysublimowany gust, zapewne dla tych ,
co do filharmonii chodzą często i o muzyce
symfonicznej wiedzą bardzo dużo ;) Pozdrawiam zatem
serdecznie i głosik daję.
Czego to człowiek na ulicy nie zobaczy...strach się
bać! Pozdrawiam :)+
Przekaz zdarzenia ...mocny:)
Smutne obrazki aszej rzeczywistości, dobry wiersz,
pozdrawiam
Podpisuję się pod komentarzem- Barbary.Pozdrawiam
Gratuluję 200-tnego wiersza, nieco smutnego! ale kto
powiedział, że zawsze musi być wesoło!
Pozdrawiam Cię Karolu:)
dosadnie:)+
To prawda mroczny. Bardzo na tak. Cieplutko pozdrawiam
Okropne, widok krwi...brrrr Pozdrawiam-:)
Opisujesz wprawdzie tragedię,a ja się pod nosem
uśmiecham,bo przedstawiłeś to całe wydarzenie w
humorystyczny sposób.A może to tylko ja tak odbieram?
Pozdrawiam serdecznie:)
oj mrocznie ale sympatycznie ;)) +
reporterski przekaz, wnioski dla czytelnika
Ciekawy sposob relacji wydarzen/uzycie pedal-podwojne
znaczenie/dosadnie/