Krzesło i fotel
Kłóciło się krzesło z fotelem
Obok siebie zawsze stały
Wciąż pretensje do siebie miały
Krzesło: Nie będziesz moim przyjacielem
Fotel powodzeniem się cieszył
Uśmiechnął się szelmowsko
Był mięciutki giętki skórę miał włoską
Z góry na dół krzesło zmierzył
Krzesło malowane mało używane
Fotel teraz się w twarz się śmieje
Nie widzi, że jest zniszczony i się
starzeje
Krzesło ma figurkę i jest
zadbane
autor
sarenka1965
Dodano: 2008-04-18 00:25:51
Ten wiersz przeczytano 638 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
ladny wierszyk chociaz zgadzam sie z "bella jagodka"
ostatnia zwrotka niedokonczon a..
w sumie całkiem fajny wiersz. I trochę pouczający- nie
należy nigdy zadzierać nosa, bo los może się odwrócić.
Pogodny wierszyk lekko sie czyta...ale czuje
niedosyt...ostatnia zwrotka jest....niedopracowana?
Jakbyś się spieszyła:)
"Kłóciło się krzesło z fotelem
Obok siebie zawsze stały
Wciąż pretensje do siebie miały
Krzesło: Nie będziesz moim przyjacielem
Fotel powodzeniem się cieszył
Uśmiechnął się szelmowsko
Był mięciutki giętki skórę miał włoską
Z góry na dół krzesło zmierzył
Krzesło malowane mało używane
Fotel teraz się w twarz się śmieje
Nie widzi, że jest zniszczony i się starzeje
Krzesło ma figurkę i jest zadbane"